• 16 kwietnia 2024

Ideologia samobójcza (termin obejmujący myśli samobójcze) to myśli i wyobrażenia o możliwości popełnienia samobójstwa. W zależności od powagi sytuacji, idee samobójcze mogą przejawiać się jako przelotne pomysły lub głębokie, szczegółowe plany samobójcze. Rozróżnia się ideę samobójczą pasywną (myśli o tym, że nie chce się żyć, wyobrażanie sobie własnej śmierci itp.) i aktywną (myślenie o sposobach popełnienia samobójstwa, tworzenie planów itp.

Przyczyny myśli samobójczych

Wbrew powszechnemu przekonaniu w społeczeństwie, myśli samobójcze nie są chorobą, lecz objawem. Co więcej, nie zawsze jest to objaw choroby psychicznej. W życiu każdego człowieka może zdarzyć się katastrofa lub seria długotrwałych, osłabiających sytuacji stresowych, które mogą doprowadzić do poczucia prawdziwej rozpaczy i beznadziei. W takich przypadkach nasza psychika często stara się znaleźć jakieś wyjście z sytuacji. Mogą to być zarówno fantazje samobójcze, które przynoszą wewnętrzną ulgę, jak i szczegółowe, pragmatyczne plany ich realizacji.

Niewątpliwie zaburzenia psychiczne zwiększają ryzyko samobójstwa. Osoby cierpiące na zaburzenia afektywne (emocjonalne), takie jak depresja kliniczna czy faza depresyjna choroby afektywnej dwubiegunowej, są najbardziej podatne na myśli samobójcze. Jednak nie każda depresja ma charakter kliniczny. Istnieje wiele zaburzeń (nie chorób), które mogą objawiać się depresją (zaburzenia adaptacyjne, reakcje na stres, zaburzenia lękowe i depresyjne itp.) Niestety, większości stanów depresyjnych towarzyszą myśli samobójcze. Większość z nich jest ulotna, ale czasami mogą być bardziej uporczywe i natrętne. Obecność takich myśli nie oznacza jednak, że dana osoba koniecznie wprowadzi je w czyn.

Myśli samobójcze

Myśli i zachowania samobójcze mogą pojawić się także w zaburzeniach psychotycznych (psychoza). W takich przypadkach może w ogóle nie występować komponent emocjonalny, a osoba może popełnić samobójstwo z powodu urojeń lub pod wpływem halucynacji. Takie sytuacje są najbardziej niebezpieczne i nieprzewidywalne, dlatego opieka stacjonarna jest wysoce zalecana, jeśli w obrazie klinicznym osoby z psychozą obecne są tendencje samobójcze.

Jak wspomniano powyżej, idee samobójcze pojawiają się także u osób bez formalnych zaburzeń psychicznych na tle trudnych okoliczności życiowych. Co więcej, okoliczności te mogą być bardzo zróżnicowane, a ich skala (niezbędna do "znokautowania" osoby) jest ściśle indywidualna. Często stopniowe nawarstwianie się problemów, a w konsekwencji stopniowe pogarszanie się stanu emocjonalnego, prowadzi do pojawienia się tendencji samobójczych (i nie chodzi tu tylko o problemy finansowe i materialne). Powszechne przekonanie, że myśli samobójcze są oznaką choroby psychicznej i automatycznie prowadzą do szpitala psychiatrycznego, nie sprzyja szukaniu pomocy w odpowiednim czasie.

Tendencje i wypowiedzi samobójcze mogą mieć również charakter manipulacyjny. Często jeden z partnerów w patologicznym związku, aby osiągnąć swoje cele, stosuje groźbę samobójstwa. Również demonstracyjne wypowiedzi i zachowania samobójcze mogą być sposobem na zwrócenie na siebie uwagi. W takich sytuacjach należy pamiętać, że chociaż demonstracyjna próba samobójcza nie ma na celu zakończenia życia człowieka, to w odpowiednich okolicznościach możliwy jest nieoczekiwany "sukces".

Zachowania samobójcze mogą być również wywoływane przez niektóre leki. Paradoksalnie, leki przeciwdepresyjne mogą prowokować zachowania samobójcze w początkowej fazie terapii. Wynika to z faktu, że na początku leczenia lekami przeciwdepresyjnymi u osoby z depresją kliniczną może pojawić się siła do realizacji planów samobójczych (leki przeciwdepresyjne mogą działać "aktywizująco" niemal natychmiast, ale efekt przeciwdepresyjny pojawia się znacznie później).

Myśli samobójcz

Leczenie i profilaktyka

Aby wyeliminować myśli samobójcze, należy przede wszystkim usunąć ich przyczynę. Może to być spowodowane chorobą lub reakcją na okoliczności zewnętrzne. Rodzaj leczenia (leki, psychoterapia lub ich połączenie) również zależy od przyczyny. Główną przeszkodą są jednak uprzedzenia ludzi dotyczące ich własnego zdrowia psychicznego. Wiele osób nie mówi swoim bliskim i specjalistom, że ma takie myśli, ze wstydu, z obawy przed wyśmianiem lub uznaniem za chorego psychicznie (a nawet przed znalezieniem się w domu wariatów w tym samym czasie). A jest to problem znacznie poważniejszy, niż może się wydawać. Statystycznie tylko 22% osób mówi o takich objawach swojemu lekarzowi. W większości przypadków ta ostatnia wizyta miała miejsce na tydzień lub mniej przed samobójstwem. Żaden specjalista nie chce zaszkodzić swojemu klientowi (pacjentowi) i zachowuje zasadę poufności. Jest to szczególnie frustrujące, gdy osobę do samobójstwa skłaniają czynniki, na które pomoc psychologiczna lub leki mogłyby mieć znaczący wpływ.

Dlatego najważniejsze jest, aby w odpowiednim momencie zasięgnąć porady. Może to być psycholog, psychoterapeuta, psychiatra. Pozwoli to podzielić się częścią ciężaru negatywnych doświadczeń i poczuć się mniej samotnym. A wtedy, dzięki wspólnym wysiłkom, wydostanie się z przepaści nie będzie tak długie, trudne i skomplikowane, jak mogłoby się wydawać na pierwszy rzut oka.

Komentarze (0)

Zostaw komentarz
Top